- Wracaj! Nie wolno ci chodzić samej do lasu! Tak, wiem że masz już siedemnaście lat, ale nadal zabraniam!
- Katniss, ona jest już prawie dorosła, pozwól jej... - powiedział cicho Peeta, odwracając wzrok.
- Absolutnie nie! Prim, proszę natychmiast do domu!
- Katniss... - przygryzł wargę, głos łamał mu się na tym krótkim imieniu. - Chodź, przyjdzie później. Chodź, Rose czeka...
- Ale Prim... Prim?
Katniss nagle poderwała głowę, gwałtownie zaczęła rozglądać się wokół domu.
- Prim! - krzyknęła, rozpacz w jej głosie przywołała wspomnienia. - Prim, wracaj!
Chłopak stojący obok niej objął ją, delikatnie popchnął ku wejściu.
- Wróci?
- Wróci - zapewnił ze ściśniętym gardłem i sercem. - Zawsze wraca.
_______________________
ech ten Pita kuamcobułka.
przepraszam za upośledzone akapity, ale blogger tak mnie irytuje żeachechachech ;_;
PRZEPRASZAM ŻE NIE SKOMENTOWAŁAM POPRZEDNICH ROZDZIAŁÓW ALE NIE MIAŁAM CZASU (SZKOŁA ;;;; <3 IDĘ UMRZEĆ ;;;;;;; JEST PIĘKNY ;;;; I MAŁO ZROZUMIAŁY ;;;; czy dobrze sądzę? xD Że Katniss wyobraża se prawie dorosłą Prim i zabrania chodzić jej do lasu, czy Rose jest jakby Prim? XDD I czy Peeta wie że Katniss wymyśliła se Prim czy to po prostu ich córka? ;;;;; Wiem c; nierozgarnięta jestem c;;; </3 WENY!!! ;;;;;
OdpowiedzUsuńniezrozumiały <3 nareszcie mówią mi tu prawdę :D w sumie w założeniu chodzilo mi o to, ze Kotna ma halucynacje z niedozywienia, a Pita jej nie wyprowadza z błędu, bo ją kocha och ach XD
Usuń